Czytelnia

Zaproszenie - wypowiedź starego Indianina

Zaproszenie - wypowiedź starego Indianina

Zaproszenie - wypowiedź starego Indianina

Nie interesuje mnie, co robisz, żeby zarobić na życie.
Chcę wiedzieć za czym tęsknisz i i czy ośmielasz się marzyć o zaspokojeniu pragnienia swego serca.

Nie interesuje mnie ile masz lat.
Chcę wiedzieć, czy dla miłości, dla marzenia, dla przygody życia zaryzykujesz, że Cię uznają za głupca.

Nie interesuje mnie jakie planety wpływają na twój księżyc.
Chcę wiedzieć, czy mimo życiowych zdrad pozostałeś otwarty czy skurczyłeś się, pomarszczyłeś i zamknąłeś ze strachu przed dodatkowym bólem. Chce wiedzieć, czy potrafisz wytrwać w bólu moim lub swoim nie robiąc nic, by go ukryć, uśmierzyć czy uporać się z nim. Chcę wiedzieć, czy potrafisz trwać w radości mojej lub swojej, czy potrafisz dziko tańczyć i pozwolić zachwytowi wypełnić Cię aż po czubki palców rąk i nóg, bez ostrzegania, żebyśmy byli ostrożni, rozsądni i pamiętali o ograniczeniach ludzkiej natury. Nie interesuje mnie, czy historia, którą mi opowiadasz jest prawdziwa. Chcę wiedzieć, czy potrafisz rozczarować kogoś, aby być wiernym sobie i czy umiesz znieść oskarżenie o zdradę, by nie zdradzić własnej duszy, czy potrafisz być niewierny, a przez to godny zaufania.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz każdego dnia dostrzec piękno, nawet jeśli nie jest ładne i czy potrafisz w nim znaleźć źródło swego życia. Chcę wiedzieć, czy potrafić przeżyć porażkę swoją czy moją i mimo to stanąć na brzegu jeziora i krzyknąć do srebrnej tarczy księżyca a pełni: TAK! Nie interesuje mnie gdzie mieszkasz ani ile masz pieniędzy. Chce wiedzieć, czy po nocy żalu i rozpaczy, wyczerpany, obolały do kości umiesz się podnieść i zrobić co trzeba, żeby nakarmić dzieci.

Nie interesuje mnie kogo znasz i jak się tutaj dostałaś. Chcę wiedzieć, czy jesteś gotowy stać ze mną wśród ognia i nie wycofać się. Nie interesuje mnie gdzie, co lub u kogo studiowałaś. Chcę wiedzieć, co cię podtrzymuje od wewnątrz, gdy wszystko inne zawodzi. Chcę wiedzieć, czy potrafisz być sam ze sobą i czy naprawdę lubisz swoje towarzystwo w samotnych chwilach.

Jeżeli jesteśmy wystarczająco silni, żeby być słabi, dostajemy ranę, która się nigdy nie zabliźnia. To dar otwartego serca.

Autor: Oriah Mountain Dreamer

© 2023 AgataPoreba.pl, Wszelkie prawa zastrzeżone